Serwis Motoryzacyjny


Wydawca
PISKP
tel. (22) 811 26 06, redakcja@piskp.pl
fb

Subpages

Okres pandemii to czas bardzo trudny dla nas wszystkich, w tym przedsiębiorców. Ustawodawca bardzo szybko musi zmieniać prawo i dostosować je do obecnej sytuacji. Zmiany te w pewnym zakresie dotknęły także wykonywania badań technicznych pojazdów. W tym artykule autor przedstawił kilka norm, które powinien obecnie znać każdy diagnosta i właściciel SKP.

Już niedługo do sprawdzenia świateł w samochodach warsztat będzie potrzebował cyfrowego przyrządu. Wymuszają to lampy ksenonowe oraz nowa generacja oświetlenia LED, która staje się wyposażeniem samochodów nie tylko klas premium. Dla warsztatów stanowią one swojego rodzaju wyzwanie. Do sprawdzenia i regulacji ustawienia reflektorów wymagają bowiem bardziej precyzyjnych przyrządów. Jakie obrazy emitują na ekranie nowego typu reflektory i dlaczego utrudniona jest obserwacja granicy światłocienia? W jaki sposób wykonuje się korektę ustawienia świateł w reflektorach bez wkrętów regulacyjnych? O tym można przeczytać w numerze.

Od organów ścigania oraz starostów coraz częściej przychodzą zapytania na temat tego, ile czasu – zgodnie z prawem – powinno trwać badanie techniczne pojazdu wykonywane przez diagnostę, a także, kiedy wykonane badanie powinno być wprowadzone do elektronicznego rejestru badań oraz przekazane do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Rozważania na ten temat zawarto w artykule.

 Nie ma chyba mechanika, który nie spotkałby się w swojej pracy z zanieczyszczonym silnikiem. Każdy silnik benzynowy i wysokoprężny ma osady. Nawet w nowym pojeździe, zlany po pierwszej wymianie olej będzie wykazywał oznaki zanieczyszczenia silnika. W artykule można znaleźć odpowiedzi na pytania: Co to jest czarny szlam i jak powstaje? Jakie czynniki przyspieszają tworzenie się szlamu? Jakie są skutki nadmiernych szlamów w silniku? Jak można przeciwdziałać temu zjawisku?

Okazuje się, że przepisy ustawy „Prawo przedsiębiorców” są powszechnie przez urzędników lekceważone. Bardzo często urzędnicy traktują przedsiębiorcę z góry jako potencjalnego naruszyciela przepisów. Nagminnie nie rozstrzygają obiektywnie istniejących wątpliwości dotyczących stosowania przepisów prawa lub faktu na korzyść przedsiębiorcy, albowiem uważają, że jako urzędnicy nie mają żadnych wątpliwości w danej sprawie. Przykładem jest czas trwania wszystkich kontroli u przedsiębiorcy w jednym roku kalendarzowym, który nie może przekraczać określonej liczby dni. W jaki sposób urzędnicy omijają zapisy prawa? Jaki wyrok wydał Naczelny Sąd Administracyjny w orzeczeniu z 19 lutego 2020 r. określając zasady czasu kontroli przedsiębiorcy? O tym można przeczytać w artykule.





Aktualności













SiteLock